Remis z Sierakowicami ! A za tydzień w Bydgoszczy bitwa o ósemkę !

Na obiekcie Krajna Arena, tenisiści stołowi Krajny gościli w niedzielę drużynę UKS LIS Sierakowice. Goście przed tym meczem zajmowali trzecie miejsce w tabeli. Jak jest to mocna drużyna niech świadczy fakt, że jej dwaj liderzy Paweł Michna i Krzysztof Piński rozegrali każdy po 26 spotkań singlowych w lidze, przegrywając tylko słownie jeden pojedynek. W związku z tym to zawodnicy z Sierakowic byli zdecydowanym faworytem spotkania. Nasza drużyna podeszła do meczu bardzo skoncentrowana, gdyż cały czas mamy realne szanse na awans do czołowej ósemki ligi.

Pierwsza seria gier indywidualnych to pewne zwycięstwa liderów gości oraz pięcio setowe boje Marcinów Lacha i Michalczewskiego zakończone sukcesem. Po pierwszych grach singlowych był remis 2:2. Gry deblowe zakończyły się również podziałem punktów (zwycięstwo pary Wieczerzak/Masiak i pechowa porażka duetu Lach/Michalczewski) i wynik spotkania brzmiał 3:3.

Ostatnia seria gier indywidualnych to planowe zwycięstwa duetu Michna i Piński i goście objęli prowadzenie 5:3. Gdy Jacek Wieczerzak pokonał na pierwszym stole Nawrockiego, otworzyła się szansa na remis w meczu. Początek pojedynku Tomka Masiaka z Dyszerem nie zapowiadał szczęśliwego zakończenia dla nas. Zawodnik gości prowadził 2:1 w setach  i w czwartym secie 3:1.

Natychmiast trener poprosił o czas. Przerwa na tyle zmobilizowała Tomka, że zaczął grać jak z nut !

Wygrał czwartego seta 11:6 i o wszystkim miał decydować set piąty. Ostatni set to popis naszego zawodnika, który „zdemolował” rywala wygrywając go 11:2. Ostatecznie niespodziewanie ale jak najbardziej zasłużenie zremisowaliśmy z bardzo mocnym rywalem 5:5.

Przed nami ostatni mecz I rundy, który zadecyduje, czy uda nam się zagrać w najlepszej ósemce ligi, zapewniając tym samym sobie pewny byt w II lidze. W najbliższą sobotę 26 stycznia w Bydgoszczy zagramy z bezpośrednim rywalem do ósemki – Emdekiem Bydgoszcz. Do sukcesu jakim bez wątpienia byłaby gra w „grupie awansowej” jest nam potrzebny tylko i aż jeden punkt !

Gospodarze muszą wygrać, aby grać w „elicie” nam wystarcza remis.  Emocje w sobotę gwarantowane !

MLKS Krajna Sępólno Krajeńskie – UKS LIS Sierakowice 5:5

I stół

Marcin Lach – Wiktor Nawrocki  3:2

Jacek Wieczerzak – Krzysztof Piński  0:3

Wieczerzak/Masiak – Piński/Dyszer  3:1

Marcin Lach – Krzysztof Piński  0:3

Jacek Wieczerzak – Wiktor Nawrocki  3:0

II stół

Marcin Michalczewski – Filip Dyszer  3:2

Tomasz Masiak – Paweł Michna  0:3

Lach/Mic halczewski – Michna/Nawrocki  1:3

Marcin Michalczewski – Paweł Michna  0:3

Tomasz Masiak – Filip Dyszer  3:2